Wydatki na energię to druga z największych grupa wydatków gospodarstw domowych w Polsce. Przed nią są tylko wydatki na żywność, za – mieszkaniowe. Z najnowszych badań – przeprowadzonych przez Agatę Miazgę z naszego Instytutu i Dominika Owczarka z Instytutu Spraw Publicznych, we współpracy z Instytutem na rzecz Ekorozwoju – wynika, że problem niezaspokojenia potrzeb energetycznych lub zaspokajania ich kosztem innych podstawowych potrzeb dotyczy ponad 17% populacji Polski – 6,4 mln osób. Największą grupę dotkniętych ubóstwem energetycznym stanowią mieszkańcy wsi, osoby żyjące w domach jednorodzinnych oraz pary z dwójką i większą liczbą dzieci.
Zauważenie problemu, prawidłowe zdefiniowanie zjawiska i zbadanie jego skali ma duże znaczenie dla kształtowania skutecznych polityk społecznych nakierowanych na przeciwdziałanie ubóstwu energetycznemu. Podczas seminarium IBS pt. „Nowe spojrzenie na ubóstwo i nierówności w Polsce„ Agata Miazga (IBS) i Dominik Owczarek (ISP) wyjaśnili, jak ich zdaniem potrzeba definiować ubóstwo energetyczne w Polsce, żeby prawidłowo oszacować jego skalę. Zaprezentowali wyniki swoich najnowszych badań, pokazując, ilu Polaków problem dotyczy. Maciej Lis (IBS) przedstawił prognozy dotyczące skali zjawiska do 2030 r. oraz wyliczenia pokazujące, które sposoby przeciwdziałania ubóstwu energetycznemu są najbardziej efektywne. Michał Brzeziński (WNE UW) oraz Michał Myck (CenEA) mówili o rozkładzie nierówności w Polsce. Wszystkie materiały prezentowane w czasie seminarium są do pobrania na stronie wydarzenia.
Ważna w czasie ww. seminarium była też perspektywa organizacji pozarządowych, które na co dzień zajmują się pomocą wykluczonym i narażonym na wykluczenie grupom społecznym. Magdalena Ruszkowska-Cieślak (Habitat for Humanity) zwróciła uwagę m.in. na niektóre z absurdów naszej rzeczywistości – lokal, który spełnia definicję “socjalnego”, nie może mieć centralnego ogrzewania, więc zdarza się, że usuwa się ogrzewanie centralne i zastępuje piecykami elektrycznymi (generującymi wyższe koszty). W konsekwencji osoby w ciężkiej sytuacji życiowej otrzymują lokal zgodny z przepisami, ale jego utrzymanie tworzy sytuację patową, błędne koło niemożności przezwyciężenia biedy.
Spotkanie zakończyła moderowana przez Katarzynę Karpę-Świderek (TVN) dyskusja, w której udział wzięli: prof. Elżbieta Tarkowska (IFiS APS), dr hab. Ryszard Szarfenberg (IPS UW, EAPN Polska), Magdalena Ruszkowska-Cieślak (Habitat for Humanity), Arkadiusz Szymański (Departament Energetyki Ministerstwo Gospodarki) oraz licznie przybyli na seminarium goście (dziękujemy).
Rozmawialiśmy m.in. o tym, jakie są strategie oszczędzania gospodarstw domowych, kosztem czego oszczędzamy, aby opłacić rachunki na energię; jak można poprawić efektywność energetyczną budynków; gdzie szukać środków finansowych np. na termomodernizacje budynków i jak lobbować za zajęciem się problemem (Tobiasz Adamczewski, ruch “Więcej niż energia”). Ale też – czy da się rozwiązać problem systemowo i kto mógłby stać się – jak ujął to dr hab. Ryszard Szarfenberg – “gospodarzem procesu”?
– 6 milionów – mówił dr hab. Ryszard Szarfenberg – przy takiej liczbie rozwiązania systemowe nie są możliwe, bo nikt nie będzie miał odwagi zmierzyć się z liczbą 6 milionów. Podkreślał jednak, że dla racjonalnych polityk społecznych znaczenie powinny mieć właśnie rzetelne badania naukowe. Dr Szarfenberg zwracał również uwagę na potrzebę większej liczby interesariuszy, którzy braliby udział w rozmowach na temat ubóstwa energetycznego w Polsce.
Wszystkich zainteresowanych tematem odsyłamy do: