Zgodnie z danymi Eurostatu, wskutek pandemii odsetek osób pracujących z domu podwoił się. Światowa Organizacja Zdrowia wśród ryzyk psychologicznych związanych z pracą wskazuje na długotrwały, nieprzewidywalny czas pracy, słabą komunikację w zespole, izolację oraz konflikt między życiem zawodowym a prywatnym. Praca zdalna często oznacza dłuższe godziny pracy, w tym również pracę w czasie wolnym. Szef przysłał krótkie pytanie o 19? Szybko odpowiadamy, będzie z głowy. Albo już w zasadzie powinniśmy skończyć, ale dokończymy jeszcze tę tabelkę, bo akurat mamy chwilę spokoju.
Nie jesteśmy jedyni. Badanie Eurofound pokazuje, że sześciokrotnie więcej osób regularnie pracujących zdalnie przyznaje się do pracy w czasie wolnym przynajmniej kilka razy w tygodniu. Kiedy pracujemy z domu, obowiązki domowe i opiekuńcze nakładają się na czas pracy. Czasami prowadzi to do konfliktów, w końcu trudno jest robić dwie rzeczy na raz.
Stresujemy się coraz bardziej – przed pandemią byliśmy nieco spokojniejsi. Niestety, długotrwały stres może skutkować zaburzeniami lękowymi, depresją czy wypaleniem zawodowym. A to kosztuje nie tylko nas, ale i gospodarkę: Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju szacuje koszty chorób psychicznych na poziomie 4% PKB.
Nawet jeśli lubimy naszą pracę, brak możliwości mentalnego odłączenia się od zadań z nią związanych w końcu przeciąży naszą psychikę. A temu sprzyjają całodobowe powiadomienia na telefonie. W końcu z domu łatwiej pracować w różnych godzinach.
Oczywiście, jeśli pracownik decyduje o godzinach pracy i dostosowuje je do swoich potrzeb, to wtedy jest to korzystne rozwiązanie. Gorzej, jeżeli pracownik jest ściągany do pilnych zadań poza swoimi umówionymi godzinami.
Obecnie toczy się dyskusja o prawie do rozłączenia, czyli prawie do nieodpowiadania na maile, wiadomości czy telefony poza czasem pracy. W 2021 roku Parlament Europejski wezwał Komisję Europejską do opracowania dyrektywy regulującej minimalny czas, kiedy pracownik nie musi pozostawać w kontakcie z pracodawcą. Wspomniana rezolucja Parlamentu nie jest prawnie wiążąca, ale Komisja już zobowiązała się do podjęcia działań, które mają na celu wprowadzenie właściwych rozwiązań prawnych.
Mimo wielu potencjalnych trudności, nie oznacza to że praca zdalna jest nieopłacalna dla pracowników i pracodawców. Możliwość pracy z domu cieszy się dużą popularnością wśród osób, które cenią sobie możliwość kontroli swoich warunków pracy. Jeśli zadania nie wymagają intensywnej współpracy, produktywność rośnie. Ponadto, pracownicy zyskują czas, który inaczej poświęciliby na dojazdy. To ułatwia godzenie życia zawodowego z prywatnym, dzięki czemu redukujemy napięcia na linii praca-dom i jesteśmy bardziej wypoczęci. Pracodawca również zyskuje, bo wypoczęty pracownik lepiej realizuje swoje zadania.
W Polsce około 2/3 pracowników woli pracę zdalną. Tak wynika z badania Instytutu Badań Strukturalnych, w którym uczestniczyły osoby pracujące w zawodach, które można wykonywać z domu. Praca zdalna jest na tyle istotnym ułatwieniem, że pracownicy są gotowi poświęcić średnio ok. 3% wynagrodzenia za możliwość pracy z domu. Gdy praca zdalna jest oferowana przez 2-3 dni w tygodniu (praca hybrydowa) ten odsetek wynosi 5%.
Menedżerowie natomiast chcieliby odebrać zdalnym pracownikom przeciętnie 20% wypłaty. Jeżeli pracownicy chcieli pracować całkowicie zdalnie było to nawet 25% pensji. W przypadku trybu hybrydowego – ok. 17%. Z czego wynika tak duża rozbieżność w porównaniu do wyceny pracowników? Przede wszystkim jest to kwestia produktywności. Menedżerowie różnie oceniają pracę z domu pod tym kątem. Paca zdalna to wyzwanie dla kierowników i liderów. To również przyczynia się do różnicy w jej wycenie przez pracodawców i pracowników. Menedżerowie chcą być pewni, że zadania są na bieżąco wykonywane również podczas pracy zdalnej. Pracujący zdalnie często postrzegają monitorowanie ich aktywności przez pracodawcę jako stresujące, zwłaszcza jeżeli jest w to zaangażowane specjalistyczne oprogramowanie. Skutecznej pracy zdalnej można się nauczyć. W przygotowaniu do zarządzania zdalnym zespołem niewątpliwie pomaga znajomość technologii ułatwiającej pracę zdalną, np. różnych platform umożliwiających współpracę grupową.
Możliwość i forma pracy z domu stały się ważnym elementem negocjacji pracownika z pracodawcą. Niektórzy pracownicy deklarują, że skonfrontowani z wymogiem pracy z biura przez cały czas, zdecydowaliby się poszukać nowej pracy. Część pracodawców z kolei nie wyobraża sobie sytuacji, w której część zespołu pracuje zdalnie przez cały czas. Tryb hybrydowy wydaje się być najbardziej akceptowalny dla pracowników i pracodawców, niemniej jednak i tu zdarzają się wyjątki.
Postęp technologiczny i pandemia sprawiły, że trzeba na nowo określić reguły gry. Jeżeli tego nie zrobimy, rozwiązania takie jak praca z domu mogą okazać się toksyczne. Na szczęście, z odsieczą śpieszy zmiana pokoleniowa. Zetki nie wyobrażają sobie życia tylko pracą i upominają się o udogodnienia, które umożliwiają im korzystanie z pełni życia. Z perspektywy zachowania zdrowia psychicznego jest to postawa, która decydowanie może inspirować starsze pokolenia.
Pełna wersja artykułu Katarzyny Lipowskiej p.t.: W pracy zdalnej łatwiej zaciera się granica między nią a życiem prywatnym, a i tak jest warta niższego wynagrodzeniana na stronie wyborcza.biz.pl