Ostatnio opublikowany raport fundacji EduNav pokazał dramatyczny obraz polskiego systemu edukacji – matematyka budzi lęk u ponad 90% uczniów. Okazuje się, że problemem nie jest sam przedmiot, a stres powiązany z trudnością egzaminów i zadań domowych. Zamiast wykorzystywać testy do komunikacji informacji zwrotnej, pozostawiamy uczniów z oceną bez wiadomości o wykonanym postępie.
Na stres związany z matematyką wpływają również normy społeczne. Wielu uczniów wskazuje, że dobrym matematykiem „trzeba się urodzić”. W szczególności problem dotyczy dziewczynek, co może być efektem oczekiwań edukacyjnych. Równolegle, chłopcy systematycznie uzyskują niższe wyniki z języka polskiego, ponieważ system kształtuje ich na inżynierów, a nie humanistów. Dodatkowa presja związana z uprzywilejowaną pozycją absolwentów studiów technicznych na rynku pracy jedynie zwiększa stres powiązany z nauką matematyki.
Zmarginalizowana rola szkoły w wychowaniu uczniów również negatywnie przekłada się na odporność na stres. Historycznie, priorytetem szkoły było kształtowanie charakteru, a drugorzędnym zadaniem miała być nauka i rozwój umiejętności. Obecnie, rolą edukacji jest przygotowanie uczniów do egzaminów końcowych, dających wstęp do dalszej edukacji i rynku pracy. Konsekwencje tego podejścia widoczne są w zachowaniu osób dorosłych – jedynie 30% bierze udział w regularnych szkoleniach w porównaniu do 54% w krajach Unii Europejskiej. System edukacji, który nie przygotuje do uczenia się „dla siebie” stanowi istotny problem dla polskiego rynku pracy.
Rozwiązaniem problemu nie jest np. pomysł by matematyka zniknęła z listy obowiązkowych przedmiotów egzaminacyjnych. To nie przyczyna, a skutek istniejącego problemu. Rosnąca liczba badan wskazuje na pozytywny wpływ interwencji kształtujących nastawienie „na wzrost”, czyli założenia, że ciężką pracą możemy poszerzyć swoją wiedzę i umiejętności. Nastawienie „na wzrost” może mieć kluczową rolę w polskim systemie edukacji, ponieważ do tej pory jedynie 40% polskich uczniów czuje, że ciężką pracą może osiągnąć wysokie wyniki – nawet z matematyki.
Pełna wersja artykułu Wojciecha Szymczaka p.t.: „Za lękiem przed liczbami stoją normy społeczne. Podział na matematyków i humanistów nie tłumaczy jednak wszystkiego” na stronie wyborcza.biz.pl