Rozszerzenie klientów PUP o osoby nieaktywne zawodowo
Popieramy pomysł rozszerzenia grupy klientów o osoby nieaktywne zawodowo oraz dopisanie do zadań samorządów konieczności docierania do tej grupy z ofertą dotyczącą aktywności zawodowej. Kampanie informacyjne jednak nie wystarczą. Docieranie do tych osób i ich aktywizacja wymaga nakładów finansowych, dużej wiedzy i doświadczenia oraz elastycznego i kompleksowego wsparcia. Konieczne jest zapewnienie środków na ten cel, umożliwienie pracownikom PUP podnoszenia kwalifikacji oraz zwiększenie współpracy PUP z lokalnymi instytucjami i organizacjami, w tym ośrodkami pomocy społecznej, które na co dzień pracują z osobami nieaktywnymi zawodowo. Dobrym pomysłem jest wprowadzenie pakietu aktywizacyjnego, który umożliwia łączenie kilku form wsparcia, ale są to wciąż formy wybierane ze sztywnego katalogu określonego w ustawie. Uelastycznienie katalogu pozwoliłoby pracownikom PUP oferować rozwiązania niestandardowe, dostosowane do indywidualnych potrzeb.
W tym kontekście wyłączenie z rejestru bezrobotnych osób niepracujących, które dotychczas rejestrowały się w PUP jedynie po ubezpieczenie zdrowotne, oznacza, że PUP straci kontakt ze znaczną liczbą osób, które de facto są nieaktywne zawodowo i w myśl projektu ustawy stają się klientami PUP. Ponadto niezrozumiałe jest, dlaczego nie mogą zarejestrować się w PUP jako bezrobotne osoby gotowe pracować na mniej niż pół etatu, osoby w wieku 60/65+, nawet jeśli nie mają prawa do emerytury, osoby pobierające zasiłek dla opiekuna osoby niepełnosprawnej, czy osoby pobierające zasiłek macierzyński, a nie mające już umowy o pracę.
Ocena efektywności pomocy
Ustawa wydłuża z 90 do 180 dni okres, po jakim sprawdza się, czy uczestnicy poszczególnych form wsparcia pracują. Jest to krok w dobrą stronę, jednak perspektywa 6 miesięcy jest niewystarczająca. Losy zawodowe uczestników polityk rynku pracy powinny być śledzone także w średnim i długim okresie. Ponadto, wymiar jakościowy zatrudnienia jest istotny, efektywność wsparcia powinna brać pod uwagę także wysokość zarobków uczestników wsparcia. Dodatkowo zróżnicowanie charakterystyk, takich jak wykształcenie, doświadczenie zawodowe, czy sytuacja rodzinna, beneficjentów poszczególnych form wsparcia powinno być uwzględniane w ewaluacji efektywności tych polityk. Grupy „trudniejszych” klientów PUP miałyby wtedy równe szanse na otrzymanie wsparcia w podjęciu aktywności zawodowej mimo spodziewanej niższej efektywności zatrudnieniowej. Rzetelna analiza skuteczności działań PUP wymaga gromadzenia danych o uczestnikach przez okres znacznie dłuższy niż 10 lat obecnie proponowany w projekcie. Jest to niezbędne nie tylko do oceny efektywności zatrudnieniowej w dłuższym okresie, ale także do analiz w krótkim okresie przy zachowaniu porównywalności uczestników ze względu na ich historię zawodową.
Godzenie życia zawodowego z rodzinnym
Do projektu ustawy włączono cele z obszaru polityki demograficznej, w tym zwiększenie dzietności. Podkreśla się, że celem nowych rozwiązań jest umożliwienie godzenia życia rodzinnego i zawodowego, co ma sprzyjać prokreacji. Jednocześnie praktycznie nie ma nowych rozwiązań. Ustawa wprowadza grant na pracę zdalną dla rodziców powracających na rynek pracy, choć podobne rozwiązanie funkcjonowało do tej pory i było bardzo rzadko wykorzystywane. Trudno założyć, że teraz będzie inaczej. Jeszcze bardziej zaskakujące jest przyznanie nowych środków z Funduszu Pracy dla pracodawcy na organizację pracy zdalnej – ale tylko dla osób zamieszkujących miejscowości na terenach zagrożonych marginalizacją i dodatkowo należących do grupy osób młodych (do 30 lat), małżeństw lub rodziców w wieku do 40 lat, lub osób sprawujących opiekę nad osobą zależną. Uzasadnieniem jest chęć zatrzymania tych grup osób w wyludniających się miejscowościach (choć trudno sobie wyobrazić, że takie rozwiązanie będzie skuteczne bez wsparcia lokalnej infrastruktury czy lokalnego transportu). Wydaje się ponadto, że te osoby i firmy, które miały taką możliwość, już pracę zdalną zorganizowały. Ograniczanie adresatów tego rozwiązania do rodziców lub małżeństw sugeruje, że ma to być w większym stopniu element polityki promującej wsparcie rodzin niż realna oferta takiego wsparcia. Jednocześnie inne bariery zatrudnienia rodziców pozostają niezmienione lub pogłębione: niski poziom refundacji kosztów opieki, wycofanie zasiłku pielęgnacyjnego dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami w przypadku podjęcia pracy, zlikwidowanie możliwości wykonywania prac interwencyjnych na pół etatu, choć służy to usztywnieniu, a nie uelastycznieniu rynku pracy.
Podsumowując, aktywizowanie przez PUP osób nieaktywnych zawodowo, lepsze mierzenie efektywności form wsparcia czy umożliwianie osobom bezrobotnym korzystania z elastycznej organizacji pracy to w naszej ocenie dobry kierunek zmian. Proponowane rozwiązania nie są jednak wystarczające, żeby osiągnąć założone cele.
Projekt omówionej ustawy z dnia 29.09.2022 r. zamieszczony na stronie Rządowego Centrum Legislacji dostępny jest tutaj.