Obniżenie wieku emerytalnego oznacza niższe emerytury, nawet o 30% w przypadku kobiet

10 grudnia 2015
Zmiany w systemie emerytalnym wprowadzane szybko, bez debaty społecznej podważają zaufanie do tego systemu – dr Iga Magda dla TVN Biznes i Świat.

Ruszyły prace sejmowe w związku z prezydenckim projektem przywrócenia wieku emerytalnego: 60. lat dla kobiet i 65. lat dla mężczyzn (w środę odbyło się pierwsze czytanie). Partia Prawo i Sprawiedliwość i wyłoniony przez nią rząd zdecydowanie wypowiadają się za obniżeniem wieku emerytalnego.

Prof. Andrzej Bień (SGH) i dr Iga Magda (IBS, SGH) – goście TVN Biznes i Świat – w rozmowie z Łukaszem Kijkiem zwracali uwagę m.in. na możliwe konsekwencje ewentualnych zmian.

Prof. Bień, odnosząc się do bieżącej często występującej sytuacji jednoczesnego przechodzenia na emeryturę i do tzw. „szarej strefy”, proponował, żeby umożliwić pracownikom zarówno pobieranie świadczenia emerytalnego w momencie uzyskania odpowiedniego wieku, jak i dalszą pracę na swoim stanowisku, ponieważ „wiek emerytalny nie może stać się sposobem dla pracodawcy na zwolnienie pracownika”. Dr Iga Magda podkreślała natomiast, że:

  • niższy wiek emerytalny będzie oznaczał niższe emerytury – na to wskazują wyliczenia;
  • w szczególności dla kobiet – obniżenie wieku emerytalnego o 7 lat, oznacza emerytury niższe nawet o 30 proc.;
  • argument dobrowolności się nie sprawdzi, bo większość osób, które nie wypracują emerytury minimalnej, będzie przechodzić na wcześniejszą emeryturę;
  • ludzie chętnie korzystają z tego, co jest możliwe – z gwarantowanego dochodu, jakim jest dochód z emerytury – pokazały to np. wcześniejsze doświadczenia z emeryturami częściowymi; a  co najważniejsze
  • zmiany w systemie emerytalnym, wprowadzane szybko, bez debaty społecznej podważają zaufanie do tego systemu i do państwa.
wywiad do obejrzenia na stronie TVN BiŚ
Newsletter
Skip to content